1999-09-26 * Floryda, USA * Nasza doskonała natura

Spotkanie na Florydzie w USA

26 września 1999r.

oryg. w jęz. angielskim

dvd 670

Nasza doskonała natura

- Czasami schodzę ze ścieżki.

- Tak, czasami to robimy. Nie przejmuj się, dobrze? Zacznij od nowa.

- No tak, trudno to zrobić. Moja rodzina uważa, że jestem w sekcie i nie wspiera mnie. Mam trzy restauracje, a teraz otwieram nową i chcę, żeby to była kawiarnia wegetariańska. I walczę, by znaleźć swoje miejsce, więc wróciłam, żeby przestrzegać Pięciu Przykazań...

- Możesz robić to równocześnie. Nie przejmuj się. Wkładaj serce we wszystko, co robisz. Nie wybieraj jednego, rezygnując z drugiego. Nie wybieraj tylko duchowości, opuszczając ten świat, bo to cię też będzie prześladować. Po prostu żyj w świecie, ale niech twoje serce będzie w duchu. To powróci. Nie martw się, dobrze? To należy do ciebie, a ty należysz do Światła... Wszystko jest w porządku. Za każdym razem, kiedy upadniemy, wstańmy, zacznijmy znowu iść. To wszystko. To bardzo proste. Można upaść wiele razy, to nie ma znaczenia, wstań, zacznij iść. Tak? Czasami pozwalasz sobie upaść, a potem też pozwalasz sobie powrócić. Jest to tylko twoja decyzja, bo jesteś Bogiem. Ty wybierasz, jaką drogą i jak długo zabierze ci dojście do domu. Jesteś w porządku. Jesteś doskonała.

(...)

- Nic z tego, co robicie, nie może zmienić waszej doskonałości. Pewnego dnia to zrozumiecie. Kiedy za bardzo próbujemy być kimś innym i przypodobać się ludziom, to zapominamy o swojej doskonałości. Rozumiem to, rozumiem to, że nie ma znaczenia, jak źle o mnie myślicie, nie ma znaczenia, że uważacie, że robię rzeczy źle, nie ma znaczenia, ile według was popełniam błędów, ja jestem zwyczajnie doskonała. To tylko w waszych oczach popełniam błędy i nie mam racji... Bo może próbuję wam się podobać, ale nie za dobrze, bo wy oczekujecie czegoś innego. Wy jesteście innymi istotami, ja jestem inną istotą. I kiedy tylko pamiętam siebie, wiem, że jestem doskonała. Chociaż mogę wam się nie podobać, gdyż nie mogę każdemu dogodzić. Nawet jeśli ciągle myślicie, że nie mam racji i uważacie, że robię coś niewłaściwie, to jestem doskonała. Pewnego dnia wy także to zrozumiecie. Nie po to, by być z tego dumnym, ale by być szczęśliwym. Aby poznać prawdę. Tak? Jesteście w porządku, naprawdę. Bóg kocha was tak bardzo i wy siebie tak bardzo kochacie. Zrozumiecie, że wszystko jest w porządku.

Nasz jedyny problem, jedyna rzecz, która nie jest w porządku to to, że musimy mieć styczność z wieloma różnymi ludźmi. Oni na nas wpływają, próbujemy myśleć w ich sposób i postępować tak jak oni. Próbujemy przejmować ich opinie o nas, prawdziwe lub nie, dobre lub złe. To wtedy tracimy kontakt z samym sobą i odrzucamy nasze Prawdziwe Ja. To wtedy nie wiemy, że jesteśmy doskonali. Powstał nam zamęt w głowie przez to całe życie, to wszystko, co się dzieje. Tak? Ale wy to zrozumiecie i pokochacie siebie bardziej, i pokochacie siebie najbardziej. A wtedy będziecie mogli też kochać każdego. To wymaga czasu. Poczujecie się wtedy wolni.

~ Pełen tekst - w pliku do pobrania